biznes-monitor.pl

Blog tematyczny o biznesie, marketingu i finansach.

PracaPrawo

Jak rozmawiać z szefem o podwyżce? Co warto wiedzieć? Rozmowa o podwyżkę

Jak rozmawiać z szefem o podwyżce? Co warto wiedzieć? Rozmowa o podwyżkę

W sytuacji, gdy inflacja staje się coraz bardziej dotkliwa, raty kredytów rosną, a rachunki za prąd i ogrzewanie stają się coraz bardziej uciążliwe dla domowego budżetu, coraz więcej osób dostrzega spory problem. W chwili, gdy jeszcze całkiem przyzwoita pensja zapewniała dwa lata temu dość wygodne życie, a dziś nie pokrywa wszystkich bieżących potrzeb, coraz więcej osób zastanawia się nad tym, aby iść do swojego szefa po podwyżkę. Co jednak bardzo ważne, do takiej rozmowy należy się odpowiednio przygotować. Jak rozmawiać z szefem o podwyżce i co powinno się o tym wiedzieć, aby wyjść z jego gabinetu z podwyższoną stawką? Rozmowa o podwyżkę – sprawdź więcej!

Z artykułu dowiesz się:

  • Kiedy rozpocząć rozmowę o podwyżkę?
  • Jak rozmawiać o podwyżce?
  • Czego należy się wystrzegać podczas rozmowy o podwyżce?

Sprawdź również: Stres w nowej pracy – jak go pokonać?

Rozmowa o podwyżkę — kiedy ją rozpocząć?

Jeśli chce się odnieść sukces w trakcie rozmowy o podwyżce, w pierwszej kolejności dowiedzieć się należy, kiedy ją w ogóle zacząć. Jak się bowiem okazuje, moment udania się po podwyżkę jest nie mniej ważny niż to, jak się poprowadzi taką rozmowę. O czym więc w tym zakresie trzeba wiedzieć?
Istnieje kilka sytuacji i okoliczności, podczas których poproszenie o podwyżkę jest o wiele skuteczniejsze. Przykładowo warto o większym wynagrodzeniu wspomnieć wtedy, gdy otrzymuje się nowe obowiązki np. po odchodzącym z pracy innym pracowniku. Inną dobrze rokującą sytuacją jest jakieś spektakularne osiągnięcie, które przyniosło firmie sporo korzyści. Oczywiście o lepsze wynagrodzenie warto poprosić także przed rozpoczęciem ważnego i wymagającego projektu. Lub też w sytuacji, gdy firma ma po prostu bardzo dobre wyniki finansowe.
Co bardzo ważne, rozmowy o podwyżce powinno się przeprowadzać przed końcem kwartału lub też w ogóle na koniec roku finansowego. Z jakiego powodu terminy te są najlepsze? Jak się okazuje, to właśnie wtedy w wielu firmach sporządzane są budżety, w których swoje miejsce znajdują również podwyżki. Przeprowadzenie wtedy rozmowy powoduje, że szansa na wyższe zarobki jest o wiele większa.

Zobacz również: Czym jest inwestowanie na giełdzie?

Jak rozmawiać o podwyżce — najważniejsze argumenty

Już wiadomo, kiedy należy udać się do swojego szefa po podwyżkę. Warto się teraz dowiedzieć, jakich konkretnie argumentów używać, aby ją otrzymać. Nie można przecież ot, tak wejść i zażądać wyższej pensji. W jakiś sensowny i rzeczowy sposób trzeba to uargumentować. Jakich argumentów użyć?
Od czego powinno się więc zacząć taką rozmowę? Przede wszystkim na samym początku wspomnieć trzeba o tym, że cały czas pracuje się nad swoimi umiejętnościami, rozwija się je, a to powoduje wykonywanie swoich obowiązków w lepszy sposób, co rzecz jasna procentuje dla firmy. Doskonale będzie to podeprzeć jakimiś niedawnymi sukcesami, w postaci np. realizacji dużych projektów.
O czym jeszcze powinno się wspomnieć? Bardzo ważne podczas takiej rozmowy jest zwrócenie uwagi na większą ilość obowiązków, które się aktualnie ma. Co więcej, bardzo ważne jest to, aby zauważyć, że pomimo większej ilości pracy wywiązujemy się ze swoich zadań i wszystkie projekty realizowane są perfekcyjnie.
Na sam koniec rozmowy warto zwrócić uwagę na to, że posiada się nieco większe doświadczenie lub kwalifikacje od pozostałych pracowników, co w innych firmach jest wyżej wyceniane.

rozmowa o podwyżkę

Czego należy się wystrzegać podczas rozmowy o podwyżce?

Rozmowa o podwyżkę to dla wielu osób bardzo ciężka sprawa nie tylko z powodu stresu związanego z odmową, lecz przede wszystkim z uwagi na to, że można powiedzieć coś nieodpowiedniego, co zostanie źle odebrane przez przełożonego. Dlatego też tak ważne jest dowiedzenie się, czego nie powinno się podczas takiej rozmowy mówić.
Przede wszystkim pamiętać trzeba o tym, że każda rozmowa o podwyżkę musi być spokojna, rzeczowa i opierać się na konkretnych argumentach. Czego więc nie powinno się mówić podczas takiej rozmowy? Jak się okazuje, powinno się przede wszystkim unikać słów „podwyżka”. Może się to nieco źle kojarzyć, więc o wiele lepiej rozmawiać o dostosowaniu zarobków. O czym jeszcze nie powinno się nie mówić? Niezalecane jest argumentowanie chęci zyskania podwyżki powiększeniem rodziny, wzięciem kredytu czy też faktem, że inni zarabiają więcej. Takie stwierdzenia z całą pewnością nie doprowadzą do zwiększenia pensji.

Udostępnij